W lasach koło Złocieńca można spotkać rysie
Rysie powróciły w okolice Złocieńca w wyniku programu reintrodukcji, która została przeprowadzona przez Zachodniopomorskie Towarzystwo Przyrodnicze. Zwierzęta zostały wypuszczone na Pojezierzu Ińskim, niedaleko Mirosławca, oraz w okolicy poligonu drawskiego. W ostatnim czasie można je było spotkać również w rejonie Iwina, Czaplinka oraz Grzmiącej w powiecie szczecineckim.
Ryś jest tak charakterystycznym zwierzęciem, że nie sposób pomylić go z żadnym z pozostałych dzikich kotów. Przede wszystkim trudno nie zauważyć charakterystycznych pędzelków na zakończeni uszu ssaków. Ich wagą może wynieść nawet 30 kg. Długość ciała dorosłego osobnika to maksymalnie 1010 centymetrów. Natomiast długość ogona to zwykle około 23 centymetry. Rysie, które możemy spotkać w naszym regionie pochodzą w większości przypadków z niewoli. Wcześniej stanowiły głownie atrakcje w ogrodach zoologicznych jak na przykład samica o imieniu Mira, która przyjechała do nas z Austrii.
Rysie maja typowo koci charakter i lubią chodzić własnymi ścieżkami. Raczej nie szukają kontaktu z człowiekiem, ale nie uciekają też w popłochu, jeśli dojdzie do takiego spotkania.
Od wielu lat spotkanie Rysia euroazjatyckiego w północno-zachodniej Polsce było wręcz niemożliwe. Wśród leśników, czy myśliwych nie spotkamy raczej nikogo, kto miałby z tym zwierzęciem do czynienia. Na początku tej dekady odnotowana liczba rysi na terenie całego kraju wynosiła 300. Jest to gatunek całkowicie objęty ochroną. Zalicza się do drapieżników polującym w nocy. Zwierzęta preferują raczej samotniczy tryb życia. Chętnie polują na sarny, lisy, kuny czy jenoty. Są obdarzone świetnym słuchem i bezbłędnym wzrokiem.